Przegrały, ale są pozytywy
Lepiej zaprezentowały się koszykarki King Wilków Morskich Szczecin w drugim sparingu z szóstą drużyną Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet.
Po pierwszym przegranym meczu z AZS-em PWSZ-em Gorzów Wielkopolski 38:69 w środę nasze zawodniczki przez trzy kwarty dotrzymywały kroku gorzowiankom. Dopiero w ostatnich dziesięciu minutach AZS PWSZ odskoczył na więcej niż dwadzieścia punktów i ostatecznie wygrał 68:45. Swoje najlepsze spotkanie w tym sezonie rozegrała Jagoda Oses, która była najskuteczniejsza Wilczycą na parkiecie.
Widać, że po ciężkich treningach dziewczyny zaczynają łapać świeżość, co dobrze rokuje przed rozpoczynającym się w sobotę drugim etapem rozgrywek I ligi.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów - KING Wilki Morskie Szczecin 68:45 (11:7, 14:9, 14:14, 29:15) KSSSE AZS PWSZ: Jaworska 16, Dosty 11, Czarnodolska 11, Skobel 8, Makowska 7, Szajtauer 6, Nwagbo 5, Trębicka 4, Dźwigalska 0, Drzewińska 0. KING Wilki Morskie: Oses 12, Stasiuk 10, Radwan 7, Sosnowska 5, Kędzia 4, Gajdosz 2, Maruszczak 2, Kotnis 2, Fałat 2, Malczewska 0, Choma 0, Giedrojć 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|