ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
maggi
EFS-MMA 3 już za nami
autor: crashNiestety zakończyła się już gala Extreme Fighting Sports 3, która tym razem odbyła się 6 kwietnia w Koszalińskiej Hali Widowiskowo-Sportowej. Oficjalne otwarcie było zaplanowane na godz. 19:00, ale ze względu na to, że przed kasami hali było jeszcze sporo osób otwarcie przesunięto i ostatecznie rozpoczęło się z czterdziesto minutowym opóźnieniem. Od razu na wstępie organizator przekazał licznie (ok. 2400 osób) zgromadzonej publiczności, że z Fight Card wypadła walka Mateusza Teodorczuka, który miał walczyć z koszalinianinem Norbertem Paszkowskim, który musiał zrezygnować z różnych powodów rodzinnych. Wstępnie miejsce Mateusza miał zająć Rafał Staniek z Białogardu, ale ostatecznie i on zrezygnował i tym samym organizator miał za mało czasu na zakontraktowanie kolejnego zawodnika. Przypomnijmy, wcześniej odwołano walkę Piotra Olszynki z Dawidem Żywicą, a powodem była kontuzja tego drugiego. I tym samym zamiast dziewięciu wstępnie zaplanowanych walk kibice obejrzeli siedem. Chwilę po tym wszystkich kibiców przywitał gość specjalny tego wieczoru, czyli Mamed Khalidov.
autor: crashPierwsza walka odbyła się w kategorii wagowej 84 kg. Naprzeciwko siebie stanęli Szymon Płoszaj (Abrat Team Tomaszów Mazowiecki) i Damian Okliński (Silesian Cage Club). Dla obydwóch zawodników był to debiut na zawodowej gali MMA. Jak się później okazało była to najkrótsza walka tego wieczoru. Lepszy okazał się Damian Okliński, który już po kilku sekundach wygrał poprzez założenie balachy swojemu rywalowi.

Druga walka odbyła się w kategorii wagowej open, a zmierzyli się w niej: Adrian Gwoździk (97,500 kg, Abart Team Tomaszów Mazowiecki) i Michał Wlazło (119,200 kg, GKS Corpus). Walka zaczęła się od ataku Adriana Gwoździka, który ku zaskoczeniu kibiców powalił do parteru ważącego o ponad 20 kg cięższego przeciwnika, ale już po kilku sekundach sytuacja się odwróciła i „na górze” znalazł się Michał Wlazło, który raz po raz wyprowadzał celne ciosy. Zawodnik z Tomaszowa Mazowieckiego nie za bardzo mógł się bronić i tym bardziej wyprowadzać celnych ciosów i ostatecznie sędzia przerwał walkę na trzydzieści sekund przed zakończeniem pierwszej rundy.

autor: crashTrzeci pojedynek odbył się w kategorii wagowej 81 kg. Była to bardzo szczególna walka. W oktagonie naprzeciwko siebie stanęli dwaj debiutanci na zawodowej gali MMA. Dodatkowo jednym z nich był reprezentant Koszalina - Łukasz Kuncio (Gorillaz Koszalin), a dodatkowego smaczku tej walce dodał fakt, że jego przeciwnikiem był zawodnik ze Słupska - Michał Synuk (MMA Czarni Słupsk). Pierwsze sekundy toczyły się w stójce, ale po chwili zawodnicy przenieśli się do parteru, gdzie zawodnik ze Słupska nie miał nic do powiedzenia i po minucie poddał się. Po walce Łukasz Kuncio powiedział - Walka poszła całkowicie po mojej myśli. Wiedziałem, że to będzie stójkowy przeciwnik, więc szybko zszedłem w nogi, Wiedziałem, że muszę skończyć w parterze. Przeciwnikowi zastawiłem nogę dwa razy. Za pierwszym razem udało mu się z tego wyjść, ale drugi raz już mu nie podarowałem no i skrętówka doszła do końca i musiał to odklepać.

Po dziesięciominutowej przerwie przyszedł czas na kolejna walkę tego wieczoru, a był to pojedynek Pań. W kategorii wagowej 61 kg zmierzyły się ze sobą Izabela Badurek (Fight Club Lublin) i Anna Januszewska (MMA Czarni Słupsk). Walka na przemian toczyła się w stójce i parterze. Widać było, że reprezentantka Lublina dobrze czuje się w parterze, bo cały czas do tego dążyła. A jak już walka była w tej pozycji to cały czas szukała okazji do pokonania rywalki aż się to w końcu udało i ostatecznie poprzez założenie balachy na rękę przeciwniczki wygrała reprezentantka Lublina.

Piąta walka to kategoria wagowa 70 kg. W tej walce zaprezentował się kolejny koszalinianin - Łukasz Sobiepan (Gorillaz Koszalin), a jego rywalem był Arbi Shamaev (PJ Promotion Group). Większa część tej walki toczyła się w parterze i ostatecznie lepszy okazał się Arbi Shamaev, który wygrał po czterech minutach poprzez założenie balachy na rękę Łukasza Sobiepana.

Przedostatnia walka na gali EFS-MMA 3 to pojedynek w kategorii wagowej 84 kg. Naprzeciwko siebie stanęli Mateusz Ostrowski (Gracie Barra Łódź) oraz Kacper Karski (Mighty Bulls Gdynia). Była to już druga walka tych zawodników na zawodowej gali. Poprzednio Ci dwaj zawodnicy spotkali się na gali EFS-MMA 2, która odbyła się w Gdyni. Wtedy zwyciężył Mateusz, a dla Kacpra była to jedyna porażka w dotychczasowych walkach MMA, więc na tej gali bardzo chciał się zrewanżować. Jak się okazało na koniec gali była to najbardziej widowiskowa i emocjonująca walka ze wszystkich. Żeby wyłonić zwycięzcę musiały minąć trzy pełne rundy. Przez większość czasu walka toczyła się w stójce i żaden z zawodników nie chciał zejść do parteru pomimo, że było ku temu kilka okazji. Ostatecznie sędziowie jednogłośnie przyznali zwycięstwo Kacprowi Karskiemu.

autor: crashOstatnia walka, walka wieczoru odbyła się w kategorii wagowej 93 kg. A zmierzyli się w niej koszalinianin Kornel Zapadka (Berserkers Team) i Jarosław Tyszuk (Gorzów Wielkopolski). Od razu od pierwszych sekund Kornel dążył do tego żeby zejść do parteru i jak najszybciej zakończyć walkę. Dobrze natomiast bronił się reprezentant Gorzowa Wielkopolskiego. Rozstrzygnięcie walki przyszło dopiero w drugiej rundzie. Wtedy to w parterze koszalinianin skutecznie założył balachę na rękę Jarosława Tyszuka i tym samym odniósł zwycięstwo. Po walce Kornel Zapadka powiedział - Mniej więcej wszystko poszło zgodnie z planem. Udało mi się kilka razy sprowadzić walkę do parteru, jednak w parterze nie było tak łatwo jak myślałem. Myślałem, że przeciwnik szybciej się podda, ale Jarosław bardzo dobrze się bronił. Jednak w drugiej rundzie udało mi się ponowne go obalić, uzyskałem odpowiednią pozycję, przeciwnik najpierw się wykręcił, ale ręka została i wykorzystałem to, założyłem dźwignię i było po walce.

W przerwach pomiędzy walkami publiczność nie mogła narzekać na nudę, ponieważ była przygotowana oprawa artystyczna. Najpierw publiczności zaprezentowała się grupa taneczna N.A.S.A. Jeden utwór wykonał zespół HIP-HOPowy Eurobiznes. Przed licznie zgromadzoną publicznością zaśpiewała finalistka programu X-Factor, Maja Hyży. A na sam koniec, przed walką wieczoru publiczności zaprezentowała się Koszalińska grupa taneczna TOP TOYS.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy kolejna gala EFS-MMA być może odbędzie się jeszcze w tym roku, a miejscem miałaby być budowana hala widowiskowo-sportowa w Szczecinie, a gala EFS-MMA 4 obyłaby się na jej otwarcie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: piotrm
 

Extreme Fighting Sports - gala MMA
data: 06-04-2013
miejsce: hala widowisko-sportowa przy ul. Śniadeckich w Koszalinie

W specjalnie stworzonej klatce na płycie hali widowisko-sportowej przy ul. Śniadeckich odbędzie się 9 widowiskowych pojedynków w formule MMA.

Więcej informacji na stronie: efs-mma.pl
+ fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 3
EFS krab
piotrm

video


fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (164)
crash (103)
EFS (1)
RobusLesnkRossa (60)
relacje
Było dużo emocji... (crash)
EFS-MMA 3 już za nami (piotrm)
Artystycznie na EFS 3 (krab)
Ostatnie pytanie konkursowe (krab)
Czwarte pytanie konkursowe (krab)
Trzecie pytanie konkursowe (krab)
Drugie pytanie konkursowe (krab)
Wygraj bilety na galę MMA (krab)
Ring Girls wybrane (krab)
Za tydzień wybieramy Ring Girls (krab)
Khalidov gościem specjalnym na gali EFS w Koszalinie (crash)
Bilety na Galę EFS już w sprzedaży (krab)
Extreme Fighting Sports (krab)
 
top komentarze
newsy:
3 » Chemik Police z partner »
mecze:
32 » Iskierka Mirand Szczeci »
20 » Gavia Choszczno-GKS Man »
18 » Radew Białogórzyno-Satu »
14 » Mechanik Bobolice-Darło »
14 » Pogoń Barlinek-Kłos Peł »
13 » Sekwoja Brwice-Chrobry  »
13 » Iskra Lutówko-Kluczevia »
12 » KS Sieciemin-Wybrzeże B »
12 » Wiarus Żółtnica-Pogoń W »
11 » Ina Stradzewo-Ina Nadar »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 21
statystyki portalu
• drużyn: 3147
• imprez: 154935
• newsów: 78451
• użytkowników: 81344
• komentarzy: 1180595
• zdjęć: 907681
• relacji: 40754
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies