Łatwo nie będzie...
![]()
Po trzech ligowych kolejkach gorzowianki plasują się jednak dopiero na siódmym miejscu, mając w swoim dorobku cztery oczka. Olimpia zajmuje pierwsze miejsce z siedmioma punktami. Tydzień temu szczecinianki z Łodzi przywiozły tylko jeden punkt. Bezbramkowo zremisowały z beniaminkiem miejscowym SMS-em. - Na pewno mogło być lepiej, aczkolwiek nie było tak źle. Nie jestem zadowolona z wyniku, bo zdobyłyśmy tylko jeden punkt, a z gry byłyśmy zespołem lepszym. Szkoda niewykorzystanych sytuacji 'Grzybka' czy 'Naty' (Tarnowska i Niewolna. - dop.redakcja). Jednak nie ma co rozpamiętywać tej 'porażki', przed nami następny mecz i trzeba w nim udowodnić że był to tylko wypadek przy pracy. - tłumaczy 'Anicior'.
Gorzowianki, w których szeregach występowała kilka sezonów temu grająca trener Olimpii Natalia Niewolna w ostatniej kolejce wygrały z Pragą Warszawa 4:2, po dwóch trafieniach Zasowskiej oraz Salamon i Wawer z rzutów karnych. Szczecinianki są jednak dobrze nastawione do czekającego ich pojedynku. - Miałyśmy teraz tydzień do kolejnego meczu ligowego i zrobiłyśmy wszystko, aby z Gorzowem zdobyć komplet punktów. Na pewno jesteśmy bardzo dobrze przygotowane do tego pojedynku. Trzeba wyjść na boisko, zagrać swoją piłkę i zgarnąć trzy punkty. - mówi Janik.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|