Kolejne zwycięstwo w rozgrywkach piłkarskiej III ligi odnieśli gracze Kaszubii Kościerzyna, którzy na wyjeździe pokonali 2:0 (0:0) beniaminka - Leśnika Rossa Manowo.
W tym meczu zdecydowanie częściej przy piłce znajdowali się bordowo-biali, jednak w pierwszej połowie akcje podopiecznych Dawida Banaczka kończyły się w zdecydowanej większości w okolicach 16 metra. W 25 minucie kontuzji doznał Błażej Troka. U pomocnika Kaszubii doszło do złamania kości śródstopia. Jeśli potwierdzi się ten czarny scenariusz, to w tym roku Troka na boisku się już nie pojawi. Pierwsza odsłona zawodów ostatecznie zakończyła się bezbramkowym remisem. Kościerzynianie byli stroną dominującą, jednak nie potrafili udokumentować swej wyższości zdobyczą bramkową.

W drugiej połowie goście dalej grali swoje i w 57 minucie objęli prowadzenie. Strzał z rzutu wolnego z ok. 25 metrów oddał Adrian Wysiecki, a futbolówka znalazła się w siatce. Kilka minut później Kaszubia miała ułatwione zadanie, bowiem jeden z graczy Manowa obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Niestety, ale w 77 minucie oba teamy grały już w „dziesiątkę”. Czerwoną kartkę ujrzał Bartosz Prokopów, który najprawdopodobniej zbyt wiele miał do powiedzenia arbitrowi, a ten postanowił usunąć gracza z placu gry. Kropkę nad „i” w 89 minucie postawił Adrian Wysiecki, który ponownie po strzale z dystansu wpisał się na listę strzelców.

W tabeli Kaszubia jest wiceliderem mając jednak tyle samo punktów co przewodzący rozgrywkom Bałtyk Koszalin. W następnej kolejce bordowo-biali u siebie zmierzą się ponownie z beniaminkiem. Tym razem będzie to Pomorze Potęgowo. Mecz rozpocznie się w najbliższą sobotę (28.09) o godzinie 14:00 na stadionie miejskim w Kościerzynie.

�r�d�o: sportowakoscierzyna.pl