13 października br Asseco Gdynia wygrało z AZS-em Koszalin w pierwszej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki (Tauron Basket Liga). Brązowi medaliści z zeszłego sezonu przespali pięć minut czwartej kwarty i pozwolili Gdynianom zdobyć dziesięć oczek z rzędu, dzięki czemu gospodarze odnieśli zwycięstwo 77:65. Dziś (29.12) własnej hali o godz. 18.00 we będą mięli okazję do rewanżu.
Gospodarze chcą tego bardzo dokonać, ale widzą że chęci to nie wszystko.
- To nie będzie łatwe zadanie. Asseco na pewno jest wyjątkowym klubem w TBL, do którego trzeba podejść z szacunkiem. Rzetelnie przygotowywaliśmy się do tego meczu i uważam, że jesteśmy gotowi. Potrzebujemy zwycięstwa i mamy plan jak to zrobić - powiedział przed dzisiejszym meczem dla portalu Sportowe Fakty trener gospodarzy Gasper Okorn

Kadra Akademików w ostatnich dniach nieco się uszczupliła. Szkoleniowiec biało-niebieskich zrezygnował z usług Zbigniewa Białka i Rafała Bigusa. Ten drugi jednak szybko znalazł sobie nowego pracodawcę w Kołobrzegu. Wzmocnieniem rotacji będzie na pewno powrót po kontuzji kolana Bartłomieja Wołoszyna, którego brakowało w dwumeczu ze Śląskiem Wrocław.

Goście zajmujący obecnie dziewiąta lokatę także nie próżnowali. Zatrudnili bowiem nowego środkowego, mierzącego 217 cm Litwina Ovidijusa Galdikasa. Jeśli działaczom uda się dopełnić wszelkich formalności to zadebiutuje on w Koszalinie.

Mecz ten zapowiada się ciekawie także z innego względu. Fani basketu w rodzimym wydaniu 'ostrzą sobie zęby' na pojedynek rozgrywających: Seka Henrego i A.J. Waltona. Obaj nie tylko należą do najlepszych strzelców swojego zespołu a także ligi.

Czy Akademikom uda się zrewanżować za porażkę w Gdyni? O tym przekonamy się po godz. 18.00 gdy rozpocznie się to spotkanie.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / Sportowe Fakty