Wilczyce lepsze od gorzowianek
Od zwycięstwa 57:41 z KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski rozpoczęły serię meczów sparingowych koszykarki King Wilków Morskich Szczecin. Rewanż już we wtorek o godzinie 18 w hali Szczecińskiego Domu Sportu.
- Wynik nie ma większego znaczenia, ale na pewno przyjemnie się wygrywa, aczkolwiek skuteczność była jaka była - stwierdził dla oficjalnej strony internetowej klubu z Gorzowa szkoleniowiec Wilczyc Morskich Krzysztof Koziorowicz. Gorzowiankom nie udało się wygrać żadnej kwarty, a najbliżej tego były w inauguracyjnej części meczu. O wyniku przesądziły przestoje w trzeciej i czwartej kwarcie podopiecznych trenera Dariusza Maciejewskiego, kiedy to AZS PWSZ tracił punkty seriami. - Wpadło nam kilka łatwych punktów z szybkiego ataku i zdołaliśmy odskoczyć - mówił po spotkaniu Koziorowicz.
Szczecinianki do zwycięstwa poprowadziła Magdalena Radwan, zdobywczyni 13 oczek oraz Agnieszka Kaczmarczyk, która uzyskała o jeden punkt mniej. - Było bardzo ciężko. Dzisiaj ta koszykówka nie wyglądała najlepiej w obu zespołach - stwierdziła była zawodniczka KSSSE AZS PWSZ.
W rewanżu szczecińscy kibice po raz pierwszy będą mogli zobaczyć w akcji Amerykankę Jasmine Erving. KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - King Wilki Morskie Szczecin 41:57 (9:9, 12:15, 11:15, 9:18) KSSSE AZS PWSZ: Riley 10, Piekarska 9, Spani 8, K. Jaworska 4, Losi 0 oraz B. Jaworska i Czarnodolska po 4, Trębicka 2 i Dźwigalska 0. King Wilki Morskie: Radwan 13, Kaczmarczyk 12, Sosnowska 8, Kotnis i Stasiuk po 7, Adamowicz 5, Teclemariam 3, Cebulska 2 i Maruszczak 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: azspwszgorzow.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|