Przegrany Olimp
Na inaugurację sezonu Gryf Arena Gryfice pokonała we własnej hali Olimp Łobez 3:0. Beniaminek z Gryfic rozprawił się z trzecioligowcem z Łobza w niespełna czterdzieści minut.
Przy pełnej hali, gryficzanie niesieni dopingiem niespełna pół tysiąca kibiców, nie pozwolili przyjezdnym nawet na chwilę odetchnąć. Pierwszy set gryficzanie wygrali do 11. W drugim goście się obudzili i szli jak równy z równym do 18 punktu. Wtedy to trener gryficzan wprowadził na boisko gwiazdę miejscowych - Konrada Paśnika (na zdjęciu sprzed kilku lat jeszcze w barwach Morza Szczecin). Ten set gryficzanie wygrali do 21. W ostatnim przyjezdni również nie przekroczyli dwudziestu punktów.
Po spotkaniu z formy zespołu miejscowych oraz popularności siatkówki w Gryficach zadowolenia nie krył starosta gryficki Kazimierz Sać. Warto było zbudować ten wspaniały obiekt, by widzieć kibicujących drużynie mieszkańców naszego powiatu - mówił z dumą.
Gryficzanie odnieśli efektowne zwycięstwo, dzięki któremu już po pierwszej kolejce ligowych spotkań wskoczyli na fotel lidera. Czy na długo? Po tym, co zaprezentowała gryficka drużyna można twierdzić, że jest na to duża szansa... Gryf Arena Gryfice - Olimp Łobez 3:0 (25:11, 25:21, 25:20)
ďż˝rďż˝dďż˝o: rega24.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: k5kamillo |
|