Po raz trzynasty Olgierd Moskalewicz zorganizował rozgrywki poświęcone pamięci jego taty - Stefana 'Gadochy' Moskalewicza. W sobotę (21 bm.) do świdwińskiej hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 im. Orła Białego 'tradycyjnie' już zjechało wielu znakomitych piłkarzy. Byli między innymi: Radosław Kałużny, Arkadiusz Bąk, Paweł Golański, Dariusz Szubert, Tomasz Frankowski, Piotr Reiss, Arkadiusz Bąk, Adam Frączczak, Wojciech Lisowski, Maksymilian Rogalski, Robert Kolendowicz i Sławomir Rafałowicz. Na parkiecie zobaczyć można było także rapera Marcina Piotrowskiego pseudonim Liber.

Podczas odbywającej się podczas turnieju licytacji na cele charytatywne zebrano w sumie 28.850 zł. Najwyżej, bo za 1500 zł 'poszła' koszulka Bartosza Ławy.

Po fazie grupowej, w której rywalizowało 12 zespołów na placu boju pozostało sześć. Wśród nich zabrakło naszpikowanych gwiazdami ekip Denis Cup (Frankowski, Kałużny, Marek Motyka, Daniel Dubicki, a także Wojciech Polakowski i Jarosław Chwastek) oraz Wielkopolska Team (Reiss, Bąk, Liber).

Denis Cup został wyrzucony za burtę w ostatnim meczu, a sprawił to gol Rafała Bronka dający wygraną 3:2 Team Pruszcz Gdański. Remis premiował Denis Cup. W ćwierćfinale porażki w karnych doznała ekipa e-Megasport, która jako jedyna odniosła komplet zwycięstw w eliminacjach. Zespół ten jako najlepszy z pokonanych zagrał awansował jednak do czwórki, a następnie sięgnął po trofeum!

W finale również po karnych drużyna ta pokonała Lider Sklep Szczecin. W tej ostatniej drużynie grali m.in. piłkarze Kotwicy Kołobrzeg Łukasz Cebulski i Tomasz Rydzak, a także Mikołaj Lebedyński występujący w szwedzkim BK Hacken.

Królem strzelców został zdobywca 5 goli Łukasz Kosakiewicz z Lidera Sklep Szczecin, na co dzień piłkarz lidera III ligi Bałtyckiej, Drawy Drawsko Pom. Bramkarzem turnieju obwołano Marcina Markiewicza (e-Megasport), a zawodnikiem Wojciecha Lisowskiego (Pogoń Szczecin). Nagrodę specjalną 'dla najbardziej walecznego zawodnika' otrzymał bramkarz Lekarzy, Zbigniew Długosz (niegdyś Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin). Za wieloletnie uczestnictwo w Memoriale nagrodzony został też Marek Motyka (Denis Cup).

ďż˝rďż˝dďż˝o: gk24.pl / własne