Luty Wyspiarze rozpoczęli od zwycięstwa. W sobotnim sparingu Flota pokonała Drawę 2:0. - Na pewno było założenie strzelić więcej bramek. Chcieliśmy pograć o wolny poniedziałek i strzelić najmniej 5 goli. Nie udało się, męczyliśmy się w ofensywie, jeden błąd w obronie i przestrzelony przez przeciwnika rzut karny. Co ciekawe, w pierwszej połowie, gdy grała nominalna jedenastka nie potrafiliśmy strzelić, a kiedy weszli zmiennicy to stworzyliśmy tych sytuacji mnóstwo - powiedział po meczu Bogusław Baniak.

Kluczowa dla wyniku meczu była druga połowa. To ją od bramki rozpoczął jeden z testowanych we Flocie graczy, który wykorzystał podanie od Marka Niewiady. W 51 minucie Wyspiarze zdobyli drugą bramkę, po dobrze rozegranym rzucie wolnym. Ensar Arifović wysunął piłkę nadbiegającemu Piotrowi Kieruzelowi, a ten silnym strzałem pokonał bramkarza Drawy. Goście mogli odwrócić losy meczu w 85 minucie gry. Rzut karny przestrzelił jednak Grzegorz Gicewicz.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/mksflota.swinoujscie.pl