Królikowska: Gra poza pierwszą czwórką nie wchodzi w rachubę
W sobotę SPR Pogoń Baltica Szczecin przegrała w pierwszym meczu fazy play-off ze Startem Elbląg aż 21:26. Podopieczne Antoniego Pareckiego wzięły tym samym rewanż na szczeciniankach za swoją nie tak dawną porażkę w Pucharze Polski. Co ciekawe rywal już do przerwy prowadził różnicą dwóch oczek, którą potem zdołał jeszcze powiększyć.
- W drugiej połowie widoczny był zupełny brak pomysłu na grę. To poskutkowało takim wynikiem - oceniła przyczyny porażki skrzydłowa ekipy z Grodu Gryfa Patrycja Królikowska (na zdj. obok).
W ostatnim czasie z elblążankami nie przegrywałyście. Tym razem jednak stało się inaczej.
- Niestety. Dużo było błędów w naszym wykonaniu. W drugiej połowie widoczny był zupełny brak pomysłu na grę. To poskutkowało takim wynikiem. Mam nadzieję, że pomimo tego, że jest mało czasu, to te błędy do wtorku zniwelujemy, żeby wypaść jak najlepiej i wygrać. W ataku brakowało też tempa i takiej akcji firmowej, po której mogłybyście zdobywać łatwe bramki. - Szukałyśmy Gosi Stasiak, która też nie do końca ma siły na 60 minut, żeby cały czas rzucać. W rozegraniu nie miałyśmy pomysłu, na skrzydłach też próbowałyśmy, ale niestety nie zawsze to dobrze skutkowało. Rywal dobrze ustawił tego dnia obronę. W końcówce mocno przyspieszałyście, ale to efekt tego, że musiałyście gonić wynik. Zdenerwowanie zdecydowanie wam nie pomagało. - Zaczęłyśmy grać w poprzek, dużo było krzyżówek, brak pomysłu. Dziewczyny próbowały grać jeden na jeden, ale to też nie skutkowało. Trzeba coś wymyślić, by jednak zaskoczyć rywala. Pytanie już czysto hipotetyczne, zamieniłybyście 3. miejsce w Pucharze Polski na wygraną w pierwszym meczu play-off? - Ciężko powiedzieć. Nie, zamieniłybyśmy na pewno, ale to było zupełnie inne spotkanie, zupełnie innej rangi. Myślę, że trzeba powalczyć, bo granie o miejsca poza pierwszą czwórką nie wchodzi w rachubę. Zatem wierzycie w to, że spotkacie się w następną sobotę w trzecim meczu? - Oczywiście, że tak. Liczymy na wygraną.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|