Sarmata lepsza w Brojcach
Początek meczu z Wichrem Brojce rozgrywanego w ramach piątej kolejki spotkań o mistrzostwo klasy okręgowej nie zapowiadał łatwego i wysokiego zwycięstwa Sarmaty. W okresie pierwszych 12 minut, gospodarze czterokrotnie znaleźli się na pozycjach pozwalających na strzelenie bramki lecz tylko bardzo dobra dyspozycja bramkarza Sarmaty Damiana Brodowicza ( wygrał trzy pojedynki z napastnikami Wichra ) oraz niecelny strzał zawodnika z Brojc w czwartej sytuacji sprawiły, że Sarmata zachował zerowe konto.
Praktycznie przez całą pierwszą połowę gospodarze mieli optyczna przewagę , lecz miejscowym zawodnikom praktycznie do końca pierwszej połowy nie udało się wypracować korzystnej pozycji do strzelenia bramki. Bliżsi strzelenia bramki byli natomiast piłkarze z Dobrej w 44 ` meczu, kiedy to po rzucie wolnym z 24 m piłka po strzale Wojciecha Bonifrowskiego odbiła się od słupka bramki Wichra i wyszła na aut bramkowy. Po zmianie stron pierwsza poważniejsza akcja Sarmaty skończyła się uzyskaniem gola. Łukasz Olechnowicz podczas rajdu na bramkę Wichra został w polu karnym "podcięty’" przez obrońcę gospodarzy. Podyktowany rzut karny pewnie zamienił na bramkę Bonifrowski. Po strzeleniu bramki, Sarmata w dalszym ciągu był stroną atakującą lecz dogodnych sytuacji nie wykorzystali w 61' Dawid Dudek i w 62' Krzysztof Kieruzel, którzy przegrali swoje pojedynki „sam na sam” z bramkarzem Wichra Dariuszem Orzechowskim. Jak w przysłowiu ,,do trzech razy sztuka’’ trzecią sytuacje "sam na sam" udało się wykorzystać w 67' Damianowi Padzińskiemu. W 71' kolejną dobrą sytuację na strzelenie bramki mieli najpierw Krzysztof Kieruzel a następnie Emilian Kamiński, lecz szukając dogodnych pozycji na oddanie strzału "zakiwali się" na polu przeciwnika i stracili piłkę. Dziesięć minut później Damian Padziński po minięciu obrońcy gospodarzy próbował "objechać" bramkarza Wichra lecz został przez niego sfaulowany. Podyktowany rzut karny ponownie pewnym strzałem zamienił na bramkę Wojciech Bonifrowski i ustalił wynik meczu na 0 :3 dla Sarmaty. Reasumując w przekroju całego meczu Sarmata był drużyną lepszą i odniósł zasłużone zwycięstwo. Trzeba też podkreślić dobre i obiektywne sędziowanie Radosława Poździka. relacjďż˝ dodaďż˝: estan52 |
|