W sobotę 6 września o godzinie 16.00, w czwartej ligowej kolejce Energetyk Gryfino rozegra drugie pod rząd wyjazdowe spotkanie.


Tym razem uda się do Dębna, gdzie podejmie miejscowy Dąb. Energia fatalnie rozpoczęła sezon. Zanotowała trzy porażki: 1:2 z Sarmatą Dobra, 0:2 z Kluczevią Stargard oraz 1:6 z Vinetą Wolin, i bez zdobyczy punktowej zamyka ligową tabelę. Natomiast Dąb Dębno plasuje się aktualnie na jedenastym miejscu z dorobkiem 3 punktów, które zdobył pokonując w pierwszej kolejce 2:0 zespół Iskry Białogard. Kolejne dwa spotkanie to porażki z Vinetą (0:1) oraz z Świtem Skolwin (3:4).

Dąb po dwóch porażkach na pewno jest 'podrażniony' i w spotkaniu przed własną publicznością będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Energetyk natomiast chciałby w końcu wygrać mecz, odbić się od dna i wskoczyć na właściwe tory.

Ostatnim spotkaniem, które Energetyk rozgrywał z drużyną z Dębna, był ubiegłoroczny finał Pucharu Polski Okręgu Szczecińskiego, gdzie prowadzeni wtedy przez Marka Nikitińskiego zawodnicy po długim i ciężkim meczu pokonali Dąb w rzutach karnych. Zespół od tamtego momentu uległ wielu zmianą personalnym, lecz żaden kibic Energetyka nie miałby chyba nic przeciwko, aby Energetyk wrócił znów zwycięski z Dębna.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne, www.ksenergetykgryfino.futbolowo.pl