Siatkarki polickiej ekipy wraz z całym swoim sztabem, jeszcze wczoraj przed północą, wylądowały w rosyjskim Kazaniu, gdzie rozegrać mają trzeci w tym sezonie mecz w ramach rozgrywek Ligi Mistrzyń.
Właśnie w tej chwili zawodniczki przebywają na kolejnej odprawie, na której przygotowują się do tego jakże ciekawie zapowiadającego się spotkania pod kątem taktycznym. A jest nad czym pracować. Dynamo to wszak jedna z najlepszych na świecie siatkarskich drużyn, czterokrotny mistrz Rosji i zwycięzca ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzyń, jak również klubowych Mistrzostw Świata. O tej potyczce już jest głośno w siatkarskim świecie, a jak mecz reklamują europejskie media internetowe?

Jako pojedynek królowych tego sportu, a zatem znakomitej Ekateriny Gamovej i Małgorzaty Glinki-Mogentale. Obydwie mają za sobą cały szereg spotkań europejskich pucharów jak i tych reprezentacyjnych o najwyższe laury. Zawodniczki były po przeciwnych stronach barykady chociażby w pamiętnych Mistrzostwach Europy w Chorwacji w 2005 roku. Wówczas polskie 'złotka' ograły rosyjskie faworytki w meczu półfinałowym 3:2.
Po wielu latach Małgorzacie Glince-Mogentale przyjdzie więc zmierzyć z tą oraz innymi rosyjskimi gwiazdom siatkówki grając w barwach polskiego zespołu. Jaki będzie efekt? Chemik szybko stał się jednym z głównych kandydatów do gry o najokazalszy puchar tych rozgrywek. Do Kazania nie pojechał więc w roli słabszego. Co więcej, w swoich szeregach ma nie tylko Glinkę-Mogentale, ale i inne zawodniczki światowej klasy.

Policzanki są na fali, znają swoją wartość, a przede wszystkim dysponują szerokim i wyjątkowo wyrównanym składem. W tej chwili mają 6 punktów na koncie i liderują w swojej grupie Ligi Mistrzyń. W przypadku kolejnego zwycięstwa, postawią się w bardzo wygodnym położeniu przed rewanżami i chociażby pojedynkiem w Baku z tamtejszą Rabitą.

Mecz Dynama z Chemikiem już jutro o godzinie 17.00. Telewizyjną transmisję z tej potyczki przeprowadzi Polsat Sport.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne