Świetny debiut Radenovicia, AZS zdemolował Trefl
![]() - Nie ukrywam, że troszkę się stresowałem, ponieważ nie do końca wiedziałem, czego mogę się spodziewać. Nie znałem realiów polskiej ligi, ale jestem usatysfakcjonowany ze swojego występu. Cieszę się, że mogłem pomóc zespołowi. Najważniejsza jest wygrana - mówił skromnie po meczu center AZS-u.
Przed meczem sporo pisaliśmy o nieobliczalności sopocian, którzy potrafią pokonać faworyta i przegrać z przedostatnią drużyną ligi. Dzisiaj (01.02) żółto-czarni pokazali ją w negatywnym aspekcie, razili nieskutecznością, mięli problemy pod tablicami i wyprowadzaniem swoich akcji.
Zupełnie na innym biegunie byli Akademicy, którzy już od samego początku wzięli się ostro do pracy. W piątej minucie pojedynku po sześciu oczkach Szewczyka, pięciu Woodsa i dwóch Swansona przyjezdni osiągnęli osiem oczek przewagi, którą w zasadzie przez większość pojedynku już tylko powiększali. ![]() Gdy na ławce siedział polski środkowy, błyszczeli inni m.in. Radenović oraz Woods, któremu niewiele zabrakło do double-double. W pewnym momencie Akademicy prowadzili nawet różnicą 37. punktów, jednak dzięki rozluźnieniu w końcówce ostatecznie wygrali 'tylko' 90:61 i można powiedzieć w końcu także na wyjeździe zaprezentowali się tak jak grają w hali przy ulicy Śniadeckich. Trefl Sopot - AZS Koszalin 61:90 (17:24;16:25;10:26;18:15) Trefl: Vasiliauskas 15 (4x3), Bendzius 14 (5 zb.), Michalak 9, Lydeka 6, Kulka 5 (5 zb.), Leończyk 4, Dzierżak 3, Dutkiewicz 3, Stefański 2, Kemp 0 (5 as.), Włodarczyk 0 AZS Koszalin: Szewczyk 21 (5x3), Woods 17 (9 zb., 5 as.), Radenović 17 (7 zb.), Swanson 12 (5 zb.), Stelmach 8, Dąbrowski 5, Austin 2 (5 zb.), Vrbanc 3, Mielczarek 3, Pacocha 2, Rybicki 0
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / Sportowe Fakty
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|