Lider za mocny dla Gwardii
W Wielka Sobotę piłkarze Gwardii Koszalin przegrali w Wejherowie z Gryfem 0:4.
Gospodarze prowadzili po 5 minutach. Przemysław Kostuch wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Gicewicza. Gwardziści starali się zmienić niekorzystny wynik spotkania. Defensywa miejscowych grała jednak bezbłędnie. Ferrę pokonać się starali Wiśniewski i Shinmura. Bezskutecznie. Co nie udało się przyjezdnym, to wychodziło miejscowym. Krzysztof Rzepa w 27 minucie podwyższył prowadzenie Gryfa i było 2:0 Na 4 minuty przed końcem pierwszej połowy Fabiański drugi raz został pokonany przez Rzepę. Po 45 minutach zasłużone 3:0 dla lidera III Ligi Bałtyckiej.
W drugiej połowie podopieczni trenera Żakiety starali się odrobić starty. Wejherowianie jednak starali się o kolejne bramki. Najpierw nad poprzeczką uderzył Gicewicz. A w 64 minucie drugi raz zespół prowadzony przez Kotwicę wykorzystał rzut rożny, a bramkarza z Koszalina pokonał Krzysztof Wicki. Do końca sobotniej rywalizacji wynik nie uległ zmianie. Gwardia przegrała z Gryfem 0:4. W następnej kolejce przy Fałata Gwardziści powalczą o 3 punkty z Pogonią II Szczecin.
1:0 - 5' P.Kostuch 2:0 - 27' K.Rzepa 3:0 - 41' K.Rzepa 4:0 - 64' K.Wicki GRYF: W.Ferra - M.Fierka (67' M.Kenner), P.Kostuch, M.Skwiercz, M.Wiśniewski, M.Osłowski, P.Kołc, P.Czoska (82' K.Godula), G.Gicewicz - K.Wicki (72' S.Kowalski), K.Rzepa Gwardia: Fabiański - Bień, Wojciechowski, Dondera, Chać, Shimmura (70' W.Wójcik), Ł.Wiśniewski (46' Sochaj), Szymański, Brzeziański, Kozawa (61' Sidor), Neumann (77' Słowiński)
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/gwardia.koszalin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|