Darzbór pewnie pokonał na własnym boisku Lecha Czaplinek 3:0 (1:0).

Przez pierwsze 15 minut obie drużyny badały się, dużo było gry w środku pola i od czasu do czasu przeprowadzały akcje podbramkowe. Po jednej z takich akcji wywalczyli korner. Po źle wykonanym rzucie rożnym kontratak przeprowadzili gospodarze i za sprawą T.Kubickiego w 35 min. objęli prowadzenie. Chwilę później mogło być 2:0 gdyby piłka po strzale Grzegorza Kozanki zamiast w poprzeczkę trafiła do siatki. Lech próbował wyrównać lecz bez skutecznie.



Po zmianie stron bardziej "obudzeni" na boisko wyszli zawodnicy Darzboru i już w 50 min. było 2:0. Ładną akcję gości wykończył ponownie Tomasz Kubicki. Następnie miedzy 55 a 60 minutą swoją indolencję i nieporadność pod bramką pokazał Kamil Chicewicz, który tylko w sobie znany sposób nie wykorzystał 2 stuprocentowych sytuacji (nie trafił z 3m. do pustej bramki).



Od tego momentu Darzbór kontrolował grę, a zmiennik niefortunnego Chicewicza - Łukasz Boderek w 86 min. pięknie wykończył akcję całego zespołu i ustalił wynik meczu na 3:0. Zasłużone zwycięstwo piłkarzy ze Szczecinka , którzy w przekroju całego meczu byli zespołem lepszym.