Na Final Four jeszcze więcej kibiców
Nie tylko zawodniczki Chemika szykują się do najważniejszej dla siebie imprezy w tym roku - Final Four Ligi Mistrzyń. Organizatorzy finału mają również pełne ręce roboty, a głównym celem ich pracy jest przygotowanie hali do przyjęcia najlepszych drużyny Europy i tysięcy kibiców.
A jak się dziś dowiedzieliśmy szczecińska hala pomieści ich jeszcze więcej, niż wskazuje na to aktualna pojemność trybun. Okazuje się bowiem, że można zwiększyć liczbę miejsc dla kibiców. Mowa o nieznacznej ilości, ale faktem jest, że rekord frekwencji najprawdopodobniej zostanie wyśrubowany. W Azoty Arenie istnieje możliwość dostawienia dodatkowych trybun. Przepisy przeciwpożarowe zezwalają na kilkadziesiąt miejsc - potwierdził rzecznik prasowy klubu. To bardzo dobra wiadomość.
Nie tylko trybuny przejdą mały lifting, ale również kilka pomieszczeń obiektu, które do tej pory nie były wykorzystane do celów, jakim będą służyć na nowo. W hali przybędzie więc szatni. Bo jak się okazało, jest ich zbyt mała ilość, żeby zapewnić komfortowe i przede wszystkim takie same warunki czterem zespołom w jednym czasie. W hali, na poziomie -1 przygotowywane są więc nowe szatnie. Wszystkie oczywiście mają spełniać wszelkie niezbędne wymogi.
A wybierającym się na ten dwudniowy spektakl przypominamy, że trwa sprzedaż biletów. Od pewnego czasu są dostępne pakiety wejściówek na wszystkie mecze imprezy. Na trybuny wzdłuż parkietu pozostało dosłownie kilka sztuk, a kilkadziesiąt na trybuny niższej kategorii. Można już także nabywać bilety na poszczególne dni Final Four. I tak na sobotę najdroższy kosztuje 70 zł, a najtańszy 40 zł (dla niepełnosprawnych 39 zł). Za bilet rodzinny (2+1) zapłacimy 125 zł. W niedzielę natomiast koszt najdroższej wejściówki to 90 zł, a najtańszej 60 zł. Bilet rodzinny wyniesie 170 zł.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |