Zwycięstwem Krystiana Kawalerskiego (BKS Olimp Szczecin) zakończyła się faza ćwierćfinałowa zawodów. Znani są już zatem wszyscy medaliści 86. Mistrzostw Polski Seniorów w Boksie.

Dzień zaczął się dla kibiców z Pomorza Zachodniego wspaniale, bo swoje walki w kategorii wagowej do 60 kilogramów wygrali kolejno Radomir Obruśniak i Mateusz Polski. Obaj pięściarze znajdują się na dodatek w różnych połówkach drabinki, a zatem możliwy jest finał wyłącznie z udziałem reprezentantów KSW Róży Karlino. Aby do tego doszło Obruśniak powinien poradzić sobie w piątek z Dawidem Michelusem, a Polski musi wygrać walkę, w której jego przeciwnikiem będzie Tomasz Smerdel.

Do końca sesji porannej powodów do radości dla gospodarzy było już jednak zdecydowanie mniej. Swoje pojedynki przegrali kolejno Dariusz Ziemczyk i Grzegorz Orzechowski. O ile porażka tego drugiego była bezdyskusyjna (Orzechowski został znokautowany przez Michała Wasiaka z Gdyni), to po walce Ziemczyka (przegrał na punkty 1:2) na trybunach pojawiły się głosy niezadowolenia. Walka zawodnika BKS Olimpu Szczecin z reprezentantem RMKS Rybnik była bardzo wyrównana, o czym świadczyć może chociażby brak jednomyślności wśród sędziów. Do półfinału awansować mógł jednak tylko jeden z pięściarzy, padło na Sebastiana Konska.

W sesji popołudniowej zaprezentowało się natomiast sześciu pięściarzy z regionu. Oprócz wspomnianego Kawalerskiego walki stoczyli też Krzysztof Rydyński (BKS Olimp Szczecin), Łukasz Stanioch, Arkadiusz Szwedowicz, Dawid Seńko (wszyscy BKS Skorpion Szczecin) i Paweł Stępień (KSW Róża Karlino). Do półfinałów w swoich kategoriach awansowali Rydyński, Stanioch oraz Szwedowicz, który w ringu spędził zaledwie jedną rundę.

- Jestem bardzo szczęśliwy, bo to zwycięstwo zapewnia przecież medal - cieszył się po walce Rydyński. - Przed rozpoczęciem mistrzostw nie nastawiałem się na więcej, ale teraz… kto wie? W stawce zostało jeszcze kilku dobrych zawodników, ale ja też nie zamierzam się poddawać. W dzisiejszym zwycięstwie bardzo pomogła mi szczecińska publiczność, więc dziękuję jej serdecznie i z całego serca. Podczas trwania pojedynku słyszę to, co się dzieje na trybunach i gdy docierają do mnie różne okrzyki, to serce zaczyna pikać jeszcze mocniej.

W harmonogramie na piąty dzień mistrzostw zaplanowano dwadzieścia walk półfinałowych - po dziesięć w sesji I (od godziny 14.) i II (od godziny 17.). Internetową transmisję ze wszystkich pojedynków śledzić można na stronie Polskiego Związku Bokserskiego.

�r�d�o: inf. prasowa