Na pewno cieszy cię to, że po raz kolejny stajesz od pierwszej minuty w bramce, ale nie cieszy to, że jest to kolejny przegrany mecz.

- Jestem zadowolony, że zagrałem w dwóch meczach. Należy pamiętać, że niestety oba przegraliśmy. Nie ma co się jednak załamywać - nadal pracujemy, a ja sam daję z siebie maksa na treningach i robię w tygodniu wszystko, żeby być lepszym bramkarzem niż w poprzednim meczu. Staram się małymi krokami polepszać swoje umiejętności i dawać trenerowi powody, aby stawiał na mnie częściej.

Od kiedy trenerem jest Jan Urban można powiedzieć, że Lech wyszedł z dołka. Jakie panowały nastroje przed tym meczem?
- Mimo tego, że pozycja w tabeli wskazywała na nas jako faworytów, to czuliśmy do nich respekt. Należy pamiętać, że jest to aktualny Mistrz Polski. Niestety, nie udało nam się zapunktować. Lech natomiast miał dwie dogodne sytuacje, wystarczyły dwa mocne strzały i udało im się zdobyć gole. Szkoda, bo też mieliśmy dzisiaj dużo sytuacji, w których mogliśmy się lepiej zachować. Zabrakło trochę boiskowego szczęścia i przegraliśmy ten mecz.

W tym sezonie obrona to nasz mocny punkt, jednak ostatnie mecze pokazały, że każdemu zdarzają się błędy.
- Wydaje mi się, że jest tutaj fajny zespół i panuje dobra atmosfera. Na pewno te wyniki nie są takie jakbyśmy sobie tego życzyli. Jednak sama gra z perspektywy boiska wyglądała całkiem nieźle. Liczy się to, kto strzeli więcej bramek, a nam nie udało się tego dokonać i kończymy spotkanie bez punktów. We Wrocławiu zrobimy jednak wszystko, żeby karta się odwróciła i żebyśmy wyszli z tego pojedynku zwycięsko.

Kibice dzisiaj dopisali i zjawili się w sporej liczbie. Czujecie ich wsparcie?
- Na pewno jest to budujące, że mimo ostatnich słabszych wyników kibice są z nami. Czujemy to wsparcie i jesteśmy im bardzo wdzięczni, że są naszym dwunastym zawodnikiem.

Rywalizacja z Dawidem Kudłą o miejsce w składzie wpływa w jakiś sposób na wasze relacje?
- Uważam, że wspieramy się i zdrowa konkurencja może wyjść tylko na dobre. Jesteśmy kolegami i staramy się sobie nawzajem pomagać.

�r�d�o: pogonszczecin.pl