Zagrają przy Twardowskiego
W sobotę, 23 kwietnia o 18:00 w hali przy Twardowskiego Pogoń 04 Szczecin podejmować będzie spadkowicza Ekstraklasy Futsalu, AZS UŚ Katowice.
Szczecinianie po wygranej w Toruniu 5:3 i porażce Rekordu Bielsko-Biała zajmują drugie miejsce w tabeli. Dla podopiecznych Łukasza Żebrowskiego zwycięstwo daje przepustkę do walki o Mistrzostwo Polski w Futsalu z Gattą Zduńska Wola. Można być pewnym że zawodnicy przed tym meczem są zmobilizowani. - Nastroje są pełne skupienia i szacunku dla rywala. O dalszej walce nie myślimy liczy się tylko dzisiejszy mecz i trzeba go wygrać. Przypomnę, że drużynę AZS Uniwersytet Śląski Katowice prowadzi drugi trener Reprezentacji Polski. Błażej Korczyński, to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy taktyk wśród polskich trenerów. Co nie znaczy, że boimy się rywala bo jak nie dzisiaj to kiedy? - powiedział dla portalu Ligowiec.net Mirosław Grycmacher wiceprezes Pogoni'04 Szczecin.
Jesienią w Katowicach Portowcy wygrali 6:2 po bramkach: Kubika, Tubackiego, Jonczyka (3) i samobójczej Tosika. Dzisiejszego spotkanie szczecinianie rozegrają w hali przy Twardowskiego, która pamięta wicemistrzostwo Polski zdobyte przez Pogoń 04 w sezonie 2013/2014.
- Hala przy ulicy Twardowskiego to atmosfera, bliskość trybun i kibiców, co nie znaczy, że nie chcieliśmy grać na Azotach. Niestety termin obligatoryjności ostatniej kolejki co do dnia i godziny nie pozostawiał nam możliwości wyboru. Z drugiej strony Twardowskiego, to nasz drugi dom, tam trenujemy i tam zagramy dzisiaj bardzo ważny mecz i jesteśmy wręcz pewni, że szczecińscy kibice będą naszym 6. zawodnikiem i nie pozostawią złudzeń rywalowi. - dodał wiceprezes granatowo-bordowych. Warto wybrać się na sobotnie spotkanie, które zostanie rozegrane przez pojedynkiem Pogoni z Lechem Poznań. Tym bardziej, że wstęp na pojedynek z Akademikami z Katowic jest darmowy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|