Ten mecz miał pokazać w jakiej formie są Derby. Odpowiedź można było uzyskać już po pierwszej połowie gdzie Ogniwo prowadziło 3:0. Piłkarze z Dzwonowa wykorzystali karygodne błędy obrony Derbów i na przerwę schodzili z zapasem trzech bramek. W przerwie doszło do zamieszania kibiców i sędzia zastanawiał się czy kontynuować dalej spotkanie. Druga połowa to bardzo ostra gra obu drużyn i poprawa gry ulikowian. W ok. 60 min. na polu karnym sfaulowany został A. Kołodzieżny i ten zawodnik jedenastkę zamienił na bramkę. Później gra wyglądała jak wojna o wynik, wydawało się, że na boisku nie ma sędziego, który nie wiedział jak zapanować nad emocjami zawodników obu ekip. Tuż przed końcem spotkania wynik ustalił A. Pasierbek, który wrócił do gry po kontuzji. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, lecz Derby mogły strzelić kolejne bramki, ale zabrakło skuteczności. Piłkarze Derbów zastanawiali się po meczu: "jeśli nie wygraliśmy z Ogniwem to z kim?"