W Orlen Lidze też trzeba coś udowodnić
Po emocjach pucharowych czas na chwilowy powrót do polskich realiów. A tutaj na Chemika czyhają kolejni żądni wielkich sukcesów rywale. Do nich bezsprzecznie zaliczyć można MKS Tauron Dąbrowę Górniczą.
Zespół z południa kraju dobrze spisuje się w Orlen Lidze, a dzięki temu zasłużenie zajmuje trzecią lokatę i notuje 7 punktów straty do swojego dzisiejszego lidera - Chemika. Czy jest w stanie tę różnicę zmniejszyć? Będzie w ciężkiej sytuacji, bo policzanki grają przecież przed własną publicznością, a po ligowej porażce we Wrocławiu i niedawnej u siebie z Pomi, bardzo chcą pokazać się własnej publiczności z jak najlepszej strony. A co nią będzie? Z pewnością kibice mogą liczyć na mocny blok Chemika, ale jest on atutem nie tylko dzisiejszych gospodyń...
W zespole rywalek właśnie w bloku niepisaną mistrzynią obecnego sezonu jest... Kamila Ganszczyk. W tym elemencie siatkarskiego rzemiosła ta środkowa ma najlepsze statystyki w lidze. Na obraz gry będzie też rzutować serwis, który w wykonaniu Tauronu bywa bardzo niebezpieczny.
Chemik jednak również potrafi zagrywać zza końcowej linii asy, a na pewno takie piłki, które mocno utrudniają pracę przyjmującym. Być może, w końcu, w roli pierwszej rozgrywającej zobaczymy Joannę Wołosz. Ostatnio zastępowała ją Izabela Bełcik. Początek meczu w hali Azoty Arena o godzinie 18.00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|