Pojedynek o play-off [wideo]
W niedzielę (10.04) w hali Azoty Arena dojdzie do arcyważnego starcia w kontekście gry w fazie pucharowej Polskiej Ligi Koszykówki. Na przeciw siebie staną dwa zespoły, które jeszcze nie są pewne udziału w play-off: King Wilki Morskie Szczecin i Asseco Gdynia.
Podopieczni Marka Łukomskiego w przeciwieństwie do drużyny z Trójmiasta są w lepsze sytuacji bowiem do rozegrania mają już tylko trzy pojedynki (w tym dwa na własnym parkiecie) i do zapewnienia sobie miejsca w ósemce potrzebują już tylko jednego zwycięstwa. Jeśli wygrają w niedzielę różnicą przynajmniej siedmiu oczek to play-off rozpoczną przynajmniej z siódmym numerem (mogą jeszcze powalczyć o szóstą lokatę) i najprawdopodobniej nie będą musieli mierzyć się w pierwszej rundzie ze Stelmetem Zielona Góra.
Jak widać jedni i drudzy mają jeszcze o co walczyć. Zawodnicy Tane Spaseva w przypadku wygranej także może jeszcze wylądować na szóstym miejscu.
Najbliżsi gospodarze będą się chcieli zrewanżować Asseco za przedsylwestrową porażkę w Gdyni. W poświąteczną niedzielę (27.12) koszykarze King Wilków Morskich Szczecin ponownie sprawili swoim kibicom nie lada emocje. Podobnie jak we wcześniejszych spotkaniach i tym razem losy starcia z Asseco Gdynia rozstrzygnęły się w ostatnich akacjach. Niestety wtedy podopieczni Marka Łukomskiego stracili nieoficjalny tytuł mistrzów końcówki i przegrali w Trójmieście 65:71. Dzisiaj można powiedzieć, że ponownie 'go mają' i czy ponownie nie popełnią tego samego błędu co wtedy? - Zaprzepaściliśmy trochę szansę w trzeciej kwarcie. Graliśmy na tzw. bonusie (pięć fauli przeciwnika), jednak gospodarze wiedząc o tym nie faulowali i nie mieliśmy z tego łatwych rzutów wolnych. Zabrakło nam agresywności. Natomiast w samej końcówce zabrakło nam przysłowiowej solidności w obronie. - tak mówił o grudniowym starciu lider Wilków Paweł Kikowski. Smaczkowi pojedynku dodaje fakt, że obejrzy go osobiście szkoleniowiec reprezentacji Polski Mike Taylor. Czy, któryś zawodników wpadnie mu w oko? O tym przekonamy się około godziny 20.00, kiedy zakończy się to spotkanie. Tak było w grudniu w Gdynii a jak będzie tym razem? [youtube]30euEjYCYAw[/youtbe]
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|