Wystartują dla siebie i dla innych
Przebiec lub przejechać na rowerze ponad 16 000 km - taki cel mają zawodnicy ZKS Contra, którzy biorą udział w akcji „Biegamy dla siebie i innych”. Pokonując różne odległości (podczas imprez sportowych lub treningów), wspierają wybrany cel charytatywny. W planach uczestników akcji jest m.in. start we wrześniowym Prime Food Triathlon Przechlewo 2016.
„Biegamy dla siebie i innych” jest wspólną inicjatywą spółek Poldanor i Prime Food, w której może wziąć udział każdy z pracowników. Kilometry są „zbierane” zarówno przez biegaczy, jak również przez miłośników dwóch kółek. Na zakończenie akcji jej zwycięzcy wybierają cel charytatywny, na który przekazywane są środki finansowe.
Rekordowe wsparcie
- Trzecia edycja akcji „Biegamy dla siebie i innych” ma nową, rozszerzoną odsłonę. W tym roku startują z nami też rowerzyści. Oprócz dobrej zabawy w sportowym konkurowaniu z innymi, akcja przynosi również dodatkowe korzyści: kondycję i zdrowie dla zawodników oraz pomoc dla potrzebujących - mówi Marta Stępień, koordynatorka akcji „Biegamy dla siebie i innych”. - Tradycyjnie już chcemy pobić ubiegłoroczny rekord. Tylko w pierwszym miesiącu akcji udało nam się przebiec 1671 kilometrów i przejechać 1060 kilometrów - dodaje. Z roku na rok liczba uczestników i pokonanych przez nich kilometrów wzrasta. Tylko w ramach poprzedniej edycji akcji 39 zawodników przebiegło łącznie 16 789 km. W ten sposób udało się uzbierać 8 399 zł, które zostały przeznaczone na rzecz trojga przewlekle chorych dzieci z okolic Człuchowa. Najlepsi biegacze uzbierali kolejno: 2096 km, 1463 km i 1170 km. Sportowe wyzwania Wielu uczestników akcji planuje podjąć się w tym roku nowych wyzwań - nie tylko rowerowych, ale również triathlonowych. Szansą na zdobycie przez nich cennych kilometrów będzie drużynowy start w Prime Food Triathlon Przechlewo 2016 czy udział w Mistrzostwach Enea Tri Tour rozgrywanych w ramach tej imprezy. - Mój plan na ten rok to udział w rywalizacji sztafet podczas Prime Food Triathlon Przechlewo. Od pewnego czasu regularnie przygotowuję się do tego wyzwania. Możliwość połączenia sportowego wyzwania z pomocą drugiemu człowiekowi daje nieopisaną radość i satysfakcję - dodaje Marta Stępień z ZKS Contra. Każdy pracownik może przyłączyć się do akcji w dowolnej chwili - im więcej uczestników tym ciekawsza rywalizacja i większa szansa na pomoc potrzebującym. Zawodnicy liczą też na gorący doping kibiców na biegowych, rowerowych i triathlonowych trasach. Akcja zakończy się, gdy w Przechlewie spadnie pierwszy śnieg.
�r�d�o: informacja prasowa
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |