Już raptem po 4 dniach, Błękitni Stargard ponownie zagrają mecz na własnym stadionie. W ramach 27 kolejki II ligi podejmą oni Pogoń Siedlce. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi już jutro - w niedzielę - o godzinie 16.00, a w widowisku będą mogli uczestniczyć kibice. Jednakże wytyczne rządowe dopuszczają możliwość zajęcia miejsc w ilości maksymalnie 25% pojemności trybun stadionu.
W poprzedniej kolejce stargardzianie polegli u siebie z Bytovią Bytów 1:3. Honorowe trafienie zaliczył Mateusz Kompanicki. Ich jutrzejszy rywal doznał ostatnio domowej porażki z Górnikiem Polkowice w takim samym rozmiarze. Podopieczni Adama Topolskiego poprzez środowe niepowodzenie spadli na 7 pozycję w tabeli. Posiadają obecnie w swoim dorobku 38 punktów, z kolei Pogoń traci do nich 5 ‘oczek’ i znajdują się tuż nad strefą spadkową - na 13 miejscu w ligowym zestawieniu.
Jesienna wyprawa do Siedlec okazała się nieudana dla Błękitnych. Mimo iż wygrywali do przerwy 1:2, ostatecznie nie udało im się wrócić do Stargardu nawet z 1 punktem, gdyż pojedynek zakończył się zwycięstwem niedzielnych gości 3:2. Ewentualny udany rewanż kapitana Fadeckiego i spółki, patrząc na końcowe tabele z zeszłych sezonów (uzyskanie powyżej 40 pkt), na 99 % zapewni stargardzianom utrzymanie na tym poziomie rozgrywkowym.
źródło: własne
|
|