Niestety przegrywamy ze Zniczem Pruszków 2:3 (0:2). Od 17 minuty graliśmy w 10 po czerwonej kartce Krystiana Kujawy, który faulował taktycznie zawodnika gości wychodzącego sam na sam z bramkarzem. Chwilę po tym w 19 minucie strzał życia za pola karnego oddał Krystian Tabara, strzelając piękną bramkę dla Znicza. Ten sam zawodnik w 33 minucie strzałem głową pokonał Dominika Sasiaka i było już 2:0.
Mimo gry przez prawie cały mecz w 10, nasz zespół pokazał charakter i walkę do samego końca o korzystny wynik. Mieliśmy wiele sytuacji do strzelania bramek, lecz to Znicz po rzucie rożnym i strzale głową Macieja Wichtowskiego w 77 minucie podwyższył prowadzenie na 3:0. Gdy wydawało się, że mecz jest już zamknięty w 85 minucie Jakub Ostrowski oraz w 86 minucie Mateusz Bochnak zdobyli bramki i zrobiło 2:3. W samej końcówce trwał napór Błękitnych, mieliśmy jeszcze kilka znakomitych okazji na doprowadzenie do wyrównania. Znicz wybronił się i wywiózł ze Stargardu cenne trzy punkty.
źródło: blekitni.stargard.pl
|
|