W niedzielny wieczór Futsal Szczecin podejmował ekipę Dynamik Toruń. Nasz zespół dopisał drugie zwycięstwo w tym sezonie do swojego konta, ale nie przyszło ono łatwo. Zwłaszcza, że w pierwszej połowie gra naszym zawodnikom zbyt mocno się nie układała.
Dynamik Toruń to zespół ze sporym potencjałem, z zawodnikami, którzy grali wiele lat na parkietach I ligi czy ekstraklasy. Karol Czyszek czy Nicolae Neagu to byli futsaliści Pogoni 04 Szczecin. Z kolei w Futsalu Szczecin część zawodników dopiero uczy się tej dyscypliny. Nauka jednak nie idzie w las, o czym świadczy niedzielny występ.
Zespół trenera Grzegorza Usowicza nie miał łatwej przeprawy z Dynamikiem. Gospodarze gola stracili w 13. minucie, po rzucie karnym podyktowanym za rękę w polu karnym. Karnego wykorzystał Czyszek. W pierwszej połowie gospodarze nie grali dobrze. Tworzyli niewiele sytuacji, nie potrafili zaskoczyć obrony gości. Sytuacja mocno zmieniła się po przerwie. Do siatki trafiali tylko gospodarze, a sprawę zwycięstwa przyklepali w pięć minut. Najpierw Karol Ława wykorzystał rzut karny. Chwilę później po sprytnie wykonanym stałym fragmencie gry, z bliska do siatki trafił Rafał Gnap. Gości dobił Ława, który zabrał piłkę bramkarzowi i kopnął do pustej bramki. Dynamik postawił później wszystko na jedną kartę, wycofał bramkarza. Nic to nie dało. Szczecinianie zachowali koncentrację do końca pojedynku. Po czterech kolejkach Futsal Szczecin jest na 5. miejscu. Futsal Szczecin - Dynamik Toruń 3:1 (0:1) Bramki: Ława 2 (26-karny, 31), Gnap (28) - Czyszek (13). Futsal Szczecin: Janukiewicz, Sliapets - Kowalczyk, Żebrowski, Ława, Skuratowski, Hajdukiewicz, Gnap, Sapon, Jania, Kop-Ostrowski, Kubicki, Peda. Pozostałe wyniki 4. kolejki I ligi: Futbalo Białystok - Orlik Mosina 2:2, LZS Bojano - BestDrive Piła 9:5, Widzew Łódź - UMKS Zgierz 6:2, KS Gniezno - TAF Toruń 2:3, We-Met Futsal Club Kamienica Królewska - Podkowa Teqball Club (11 listopada). |
|