Domowy pojedynek ze Zgierzem zagramy już w najbliższą sobotę. Bardzo ważny mecz dla końcowego układu tabeli. Do zakończenia sezonu zostało jeszcze 5 kolejek, a czekają nas bardzo trudne pojedynki z drużynami, które walczą o ligowy byt.
FC10 Zgierz ma na koncie 16 punktów i zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. To duże zaskoczenie bo w poprzednim sezonie do końca walczyli o miejsce barażowe dające możliwość awansu do Ekstraklasy Futsalu. Dzisiaj Zgierzanie mają inne cele.
W ostatniej kolejce pokonali u siebie TAF Toruń (6:2), a jeszcze wcześniej przywieźli 3 punkty z Gniezna. U naszych przeciwników widać zdecydowany wzrost formy. W zimowej przerwie do zespołu dołączył doświadczony Igor Sobalczyk, który zdobywał liczne trofea w Gatcie Zduńska Wola. Ma na swoim koncie również występy w Marwicie Toruń i Hurtapie Łęczyca, z którym w sezonie 2008/09 zdobył tytuł mistrza Polski i występował w pucharze UEFA. W drużynie FC10 Zgierz formą strzelecką imponuje Arkadiusz Błaszczyk, który ma na koncie 16 bramek i w ostatniej kolejce także trafił do siatki rywala. Nasi obrońcy muszą także uważać na Wojciecha Banaszczyka (10) i Krystiana Pomykałę (8), którzy również regularnie zdobywają bramki dla zgierzańskiej ekipy. Szczecin to nasza twierdza, po zimowych wzmocnieniach przegraliśmy u siebie tylko z Widzewem Łódź. Nasz trener do swojej dyspozycji będzie miał wszystkich zawodników. Również Maksa Sapona, który powrócił po kilku miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją. Zagrał bardzo dobry mecz w Białymstoku i zdobył piękną bramkę dla naszej drużyny. Zapowiada się bardzo ekscytujący pojedynek. Drużyna ze Zgierza tanio skóry nie sprzeda ale my też musimy punktować jeśli na koniec sezonu chcemy cieszyć się z wysokiego miejsca w tabeli. |
|