Za nami jeden z najważniejszych weekendów z futsalem.
Poznaliśmy zwycięzcę Ligi Mistrzów, a Rekord Bielsko-Biała zrobił pierwszy krok w finale pucharu Polski. Pokonał Constract Lubawa (4:1) ale o wszystkim zdecyduje rewanż w Lubawie. W finale Ligi Mistrzów udany rewanż za porażkę z poprzedniego sezonu. Barcelona wysoko pokonała Sporting Lizbona (4:0), w hali w Rydze. AZS Katowice w rewanżowym meczu pokonało We-Met Kamienica Królewska i to właśnie akademicy mogą cieszyć się z awansu na najwyższy szczebel rozgrywek. To oznacza, że z grupy północnej I Ligi PLF oprócz FC10 Zgierz i Podkowy Teqball Club spada również TAF Toruń.
Na 4. kolejki przed końcem rozgrywek z Ekstraklasą Futsalu żegnają się po rocznym pobycie AZS Gdańsk i Górnik Polkowice. Nadal nie wiemy kto będzie ostatnim w gronie spadkowiczów. Największe szanse mają zespoły z północnej części Polski: Team Lębork (26 pkt), MOKS Białystok (27 pkt), AZS Warszawa (28 pkt) oraz Red Devils Chojnice (29 pkt). Z kim obok gdańszczan przyjdzie rywalizować zespołom z I Ligi grupy północnej ? To jest pytanie, na które nie znamy jeszcze odpowiedzi.
Na zapleczu ekstraklasy zameldują się zwycięzcy 2 lig: KS Futsal Świecie i Helios Białystok (grupa północna) oraz AZS Zielona Góra i Eurobus Przemyśl (grupa południowa). Czas pokaże jaka będzie I Liga w sezonie 2022/23. Niewiadomą będą zespoły, które wywalczyły awans. Ton rywalizacji mogą nadawać spadkowicze. Powinni mieć ambicje szybkiego powrotu do ekstraklasowej rzeczywistości. Na pewno stoi za nimi wielki atut w postaci doświadczenia w rozgrywkach z najlepszymi ekipami w kraju. We-Met rozegrał baraże z uznaną marką, to także będzie procentować w kolejnym sezonie. Chyba każdy zespół będzie chciał ugrać coś więcej niż w minionych rozgrywkach. Zapowiada się ciekawa walka o ligowe punkty na zapleczu Ekstraklasy Futsalu.
źródło: własne
|
|